Dziwne... Kawior w gnijących deskach...
Kropla na green screenie
Dla orzeźwienia
...Należące do najdroższej mi istoty na tym świecie ;) Dla fanów CSI: gdzie zdjęcie zostało zrobione? :P
Na ścianie w szkole ;)
Konieczność dodawania opisów zaczyna być irytująca.
Po prostu
Przekrojona rakieta?
Ten kawałek zielonej folii jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania całości ;)
Dopiero przy użyciu obiektywu wychodzi na jaw, jak wiele szczegółów piórnika na codzień mi umyka.
Nawet on jest ciekawszy od niemieckiego
Nie moja :)
Obiadek niedzielny też musiał się znaleźć
Ponieważ mama miała problemy z rozpoznaniem zawartości zdjęcia, wyjaśniam: to oko mojego zwierzęcia ;)
Kolczyki mają to do siebie, że lubią wypadać ;)
A oto fragment Les Paula którego wykonałem dla mojej kochanej dziewczyny. Tutaj makro jest dobrym rozwiązaniem, bo nie widać masy niedociągnięć, jakie dotknęły ten pseudolutniczy wytwór.
Jak w tytule. Nigdy nie pisałem bloga a ten powstał dlatego że mam taką fajną opcję w telefonie i sprawdzam czy działa. Pierwsze zdjęcie to nasz ulubiony cytat który trafił mi się w repetytorium z angielskiego :)